W dniu wczorajszym rypińska policja dokonała zatrzymania włamywacza, który dzień wcześniej wkradł się na teren lokalnej firmy. Mężczyzna, będący mieszkańcem powiatu rypińskiego, usłyszał trzy zarzuty i został objęty dozorem policyjnym. Zebrane dowody pozwoliły na odzyskanie części skradzionego mienia oraz na ustalenie, że włamań było więcej. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek przedstawiciele jednej z rypińskich firm zgłosili policji kradzież 240 litrów oleju napędowego, którego wartość oszacowano na ponad 1.000 złotych. Kryminalni natychmiast przystąpili do działania, zbierając niezbędne dowody i analizując okoliczności zdarzenia. W wyniku intensywnych działań operacyjnych, już dnia następnego zidentyfikowali podejrzewanego o włamanie 34-latka.
Policjanci udali się do miejsca zamieszkania zatrzymanego, gdzie znaleźli część skradzionego paliwa. Co więcej, podczas dalszego śledztwa okazało się, że mężczyzna ma na koncie wcześniejsze włamania do tej samej firmy, w trakcie których skradł dodatkowe 400 litrów paliwa. Po postawieniu zarzutów, mężczyzna został objęty dozorem policyjnym decyzją prokuratora, za co zgodnie z obowiązującym prawem może mu grozić nawet 10-letnia kara więzienia.
Źródło: Policja Rypin
Oceń: Zatrzymanie włamywacza po kradzieży oleju napędowego w Rypinie
Zobacz Także